poniedziałek, 23 lutego 2015

"Przaśna" taca

Szperając w necie w poszukiwaniu wiadomości i inspiracji, nie sposób nie natknąć się na rosyjskie blogi i strony poświęcone decoupage.  To prawdziwa skarbnica wiedzy i oczywiście spędziłam mnóstwo czasu na ich przeglądaniu . Z pewnością nie był to czas stracony. Zainspirowana rosyjskim decu  nie omieszkałam popełnić czegoś troszkę w stylu, jaki najczęściej bywa nazywany „Nikulinowym”, ale wydaje mi się że jest to styl bardziej rosyjski, choć Marina Nikulina z pewnością jest u nas najbardziej znaną rosyjską  dekupażystką. Ja na swój użytek nazywam go „przaśnym”  J

Tak powstała taca, dość dawno zaczęta, ale niedawno dokończona. Grafiki, które na niej umieściłam również pochodzą z rosyjskich stron , wobec czego można śmiało powiedzieć, że wykorzystałam zasoby wschodnich sąsiadek J












6 komentarzy:

  1. Cuda jestem pod wrażeniem,będe zaglądać ! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i zapraszam, będzie mi bardzo miło :)

      Usuń
  2. Twoja przaśna taca jest fenomenalna!!! Nie wiem czy do końca "Nikulinowa", bo jak dla mnie w stylu tym - ciut za dużo niekontrolowanego chlapania farbą, a u Ciebie wszystko idealnie wyważone. Dla mnie SUPER!

    OdpowiedzUsuń